piątek, 31 października 2014

Część II października w obiektywie

Taka tam odmiana na drodze
Dobra inicjatywa
Beczki!
Odra
Kawałeczek Stoczni Szczecińskiej
Biegniemy po 3 km. Pokonać kolejny dystans!
Ponieważ plecy się zbuntowały, porządne buty muszą być.
Dziś biegniemy po 6 km!
...bo Afryka na obrazkach jest taka piękna...
Nieoceniony podręcznik
"Miasto 44". Film ani o powstaniu, ani o miłości. Jednak ogółem OK.
Mój Final Fantasy. Po 7 treningach, ja, nienawidząca biegać pokonuję 10 km!
Piękna jesień to jednak zawsze jesień...
Zrobiliśmy z Y. sushi. Absolutny niewypał :D
Z tego zestawu ma wyjść kostium halloween'owy last minute. Efekt końcowy będzie niespodzianką też dla mnie.


12 komentarzy:

  1. Zdjęcie Odry piękne
    Udanego Halloween

    OdpowiedzUsuń
  2. W chmurach nad Odrą widzę twarz...Czy to presja Halloween? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam magię na fotografiach :D ta tutaj aż "wycieka" ze zdjęć :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcie Odry przepiękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia! Dawno mnie tutaj nie było i muszę nadrobić zaległości. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. miasto 44-nie jestem jego fanką.

    OdpowiedzUsuń
  7. Psychologiczne portrety człowieka? Ciekawe :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Afryka mi się marzy. I, jak się znam, prędzej tam pojadę niż zacznę biegać, choć to drugie planuję od pewnego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia,ładnie ukazany klimat miasta i jesieni :)
    Super buty!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcie Odry jest najpiękniejsze!

    OdpowiedzUsuń